Książka tygodnia

Witamy! Kolejna copiątkowa polecajka już czeka na Was w bibliotece. Dzisiaj przedstawiamy tytuł Szczepana Twardocha „Król”. Twardoch to jeden z najbardziej cenionych młodych pisarzy współczesnych. W tej książce zabiera nas do przedwojennej Warszawy, gdzie poznajemy całą galerię niezwykłych bohaterów. Pozycja ta jest skierowana do wszystkich, którzy chcą być na bieżąco z literackimi trendami. Poczytajcie trochę o treści tej powieści: „Nazywam się Mojżesz Bernsztajn, mam siedemnaście lat i nie jestem człowiekiem, jestem nikim, nie ma mnie, nie istnieje, jestem chudym, ubogim synem nikogo i patrzę na tego, który zabił mojego ojca, patrzę, jak stoi w ringu, piękny i silny. Bokser w lewym narożniku nazywa się Jakub Szapiro. mierzy pewno powyżej metra osiemdziesiąt. Rysy ma twarde i grube, na nosie ślad dawnego złamania, dziewięćdzięsiąt dwa kilogramy zbitych mięśni, twardych kości i twardego sadła. W prawym narożniku Andrzej Ziembiński. Przez chwilę wydał mi się podobny do gwiazdora filmowego, ale zaraz zrozumiałem, że to coś innego, że wygląda jak ze zdjęć i rysunków niemieckich sportowców, aryjskich półbożków, jakie czasem przedrukowywała ilustrowana prasa. W pierwszym rzędzie na widowni siedzi niski, korpulentny mężczyzna. Wesoły i straszny goj. nie wiedziałem wtedy, że był człowiekiem, na którego polecenie Jakub Szapiro zabił mojego ojca… Nazywam się Mojżesz Inbar, mam sześćdziesiąt siedem lat. Zmieniłem nazwisko. Siedzę przy maszynie do pisania i piszę.”

Zapraszamy do biblioteki. A.S.

Ten wpis został opublikowany w kategorii biblioteka. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.